Szampon Grey Away opinie po pełnym rozczarowaniu

Siwe włosy są przekleństwem każdego mężczyzny. Tym razem niestety trafiło na mnie. Zbyt dużo stresu w byłej pracy sprawiło, że zacząłem zdecydowanie zbyt szybko siwieć. W połączeniu z dużą ilością nadgodzin, kiepską dietą, moje włosy znacznie się osłabiły. Niby nie jestem stary, jednak wyglądałem jakbym miał grubo powyżej 50 lat. Żona patrzyła z powątpiewaniem na to jak powoli upadam. Postanowiłem to zmienić. W moje ręce wpadł szampon Grey Away. Zachęcony opiniami ucieszyłem się, że już niedługo moja siwizna zostanie tylko wspomnieniem i jeszcze przez jakiś czas będę mógł cieszyć się kruczoczarnymi włosami. Nic bardziej mylnego. Jeśli szampon w ogóle pomógł, to praktycznie niezauważalnie. Trochę się rozczarowałem, jednak trzeba było walczyć dalej.

grey away

Kolejnym produktem, który znalazłem były kapsułki Gray Protect (zamawiane z oficjalnej strony dystrybutora https://grayprotect.pl/). Postanowiłem spróbować, w końcu nie miałem już nic do stracenia, a mogłem wiele zyskać. Zacząłem kurację. Początkowo efekty nie były zbyt widoczne, jednak przełamałem zwątpienie i regularnie spożywałem kapsułki. To był strzał w dziesiątkę. Już po tygodniu stosowania zacząłem zauważać, że włosy stały się mocniejsze i nieco bardziej błyszczące. Witaminy i mikroelementy zawarte w kapsułkach Gray Protect bardzo pozytywnie wpłynęły na moje włosy.

gray protect

Po kolejnym tygodniu moje włosy zaczęły nieznacznie ciemnieć. Wtedy byłem już totalnie usatysfakcjonowany, a to był dopiero początek… Kuracja zajęła trochę czasu, ale efekty przeszły najśmielsze wyobrażenia. Po siwiźnie zostało tylko wspomnienie. Co prawda nie uzyskałem już takiego samego koloru jaki miałem wcześniej, jednak czerń wróciła na głowę.

Nie muszę chyba opisywać jak pozytywnie to na mnie wpłynęło. Najlepiej zareagowali ludzie z nowej pracy, dla których stałem się zupełnie nowym człowiekiem. Niektórzy starsi pracownicy nawet dyskretnie podpytują co takiego stosowałem, że kondycja moich włosów aż tak się poprawiła. Najlepsze wrażenie zrobiłem na mojej żonie, która zakochała się we mnie na nowo. Kapsułki Gray Protect okazały się strzałem w dziesiątkę.