Środek przeciw siwiźnie Grecian 2000 – opinie po stosowaniu

Pierwszy siwy włos nie zrobił na mnie wrażenia, przecież jedna jaskółka wiosny nie czyni. Zacząłem się martwić wraz z pojawianiem się kolejnych niechcianych nowych, siwych włosów. W wieku 35 lat nikt nie chce świecić siwizną na głowie, dlatego postanowiłem poszukać środków, które pomogłyby mi skutecznie odsunąć ten moment w czasie. W Internecie znalazłem opis GRECIAN 2000. Miał stanowić cudowny środek, który rzekomo pobudza cebulki włosów do produkcji zatracanego barwnika. Rzeczowy opis umożliwił mi podjęcie szybkiej decyzji. W krótkim czasie po zakupie, miałem możliwość dokonania samodzielnej oceny działania produktu. Niestety, odkryłem, że opis za bardzo odbiega od rzeczywistości.

GRECIAN 2000 – opinie były takie, że pomaga

GRECIAN 2000 posiada bardzo specyficzny zapach, który nie przypadł mi do gustu a następnie był bardzo długo wyczuwalny na mojej głowie. W mojej ocenie, walory zapachowe w takim produkcie, mogłyby zostać pominięte. W szczególności, kiedy producent decyduje się na zapachy, które są intensywne. Delikatny, ale męski zapach byłby idealny. Konsystencja płynu nie wyróżnia się od innych specyfików dostępnych na rynku. Dobrze się pieni i łatwo rozprowadza po głowie i włosach. Największym minusem okazał się dla mnie barwnik, który szczególnie upodobał sobie skórę palców. Szczególnie ciężko było go wybarwić, sok ze świeżej cytryny delikatnie załagodził sprawę, jednak początkowo było to bardzo problematyczne. Niestety, nie radził sobie tak doskonale z włosami.

Zacząłem terapię z płynem GRECIAN 2000

Licząc na cudowne rezultaty, nie sądziłem, że po zużyciu pierwszego opakowania, nie zauważę różnicę. Miałem nadzieję, że z każdym myciem głowy, zaczną stopniowo znikać siwe włosy. Rozgoryczenie nastąpiło, przy końcówce preparatu. Płyn nie przeprowadził żadnej rewolucji na mojej głowie. Siwe włosy nadal pozostały siwe. Stwierdziłem, że dam GRECIAN 2000 drugą szansę, niestety w krótkim czasie uświadomiłem sobie, że niczym walka z wiatrakami. Straciłem pieniądze i czas. Moje siwe włosy pozostały odporne na działanie płynu. Brak efektów działania, zostały potwierdzone przez mojego znajomego, u którego zauważyłem GRECIAN 2000 na półce. On także zrezygnował w trakcie kuracji, nie widząc żadnych efektów a jedynie szczuplejszy portfel.

Nie polecam tego preparatu

Podsumowując powyższe, nie polecam GRECIAN 2000. Ilość siwych włosów, nie uległa zmniejszeniu a jednocześnie pojawiały się nowe siwe włosy. Za cenę jednego opakowania GRECIAN 2000 mógłbym kupić kilka innych specyfików do włosów, możliwe, że nawet bardzie skutecznych. GRECIAN 2000 nie sprawdził się, kiedy postanowiłem dać mu drugą szansę. Dopiero zakup drugiego opakowania, uświadomił mnie, że dalsze kontynuowanie kuracji nie przyniesie oczekiwanych rezultatów. Utwierdziło mnie w tym także, stwierdzenie kolegi, który także liczył na jednolity odcień włosów na głowie a nie zauważył żadnej zmiany. Uważam, że produkt jest dość mocno przereklamowany i w tym tkwi jego sekret. Straciłem mnóstwo czasu na niepotrzebne zabiegi. Najgorszy w tym wszystkim jest fakt, że utraciłem płonną nadzieję na uzyskanie dawnego wyglądu włosów.